poniedziałek, 8 listopada 2010

Dzień sportu

Dzisiaj dzień sportu. W-F (zaliczenie dwutaktu z lewej strony), mecz ćwierćfinałowy w kosza (wygrany 27:7 z klasą 1b), gra w kosza ze Zdunkiem Halikiem1234 i Stachem, a na dobitkę trening siatkówki:D Cudownie

Wróciłem do domu i usłyszałem od babci, że się ciesz, że przyszedłem. "Nie musisz mi nic dawać na kolację, wystarczy, że jesteś". Dobrze jest poczuć czasami, że się jest potrzebnym i że ktoś czeka.

2 komentarze:

  1. Pięknie powiedziała babcia. Jesteś potrzebny

    OdpowiedzUsuń
  2. Przypomnij babci o Annopolu i Kapaonach ze wsi :)

    Dobrze, że jesteś :)

    OdpowiedzUsuń